piątek, 28 sierpnia 2009

Z papieru...


Z modułów powstał mikołaj i i dwa zające. Jeden zajączek zrobił mój 12 letni syn wkręcił się jak ja w składanie modułów.Mogę się pochwalić że większość modułów sam składał .Jeszcze chce zrobić choinkę moduły już gotowe . No i gazetki które dostałam od psiapsiółki która mieszka zagramanicą uzbierała mi niezła kolekcje jest
na czym oko zawiesić.W miedzy czasie dłubie serwet tak już mam że łapie cztery sroki za ogon .

9 komentarzy:

  1. Ale sympatyczne figurki, mikołaj to mój faworyt no i ilość modułów oszałamia!
    Pozdrawiam i dużo przyjemności z robótkowania życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjne.
    Jednak z papieru można wyczarować naprawdę same cuda!!!
    Pozdrawam serdecznie.Sabina

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam cierpliwość, poskładać takie cudo z malńkich kawałeczków. Niesamowite

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne ;) Naprawde trzeba miec do tego cierpliwosc, sprobuje ;)
    Super, naprawde !

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne cudeńka...Ja również zajmuje się origami, ale raczej mój level to łabędzie...;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry...
    Piękne robótki...
    Szkoda, że ich nie da się kupić za niską cenę.
    No trudno...
    Życzę Tobie dużo zdrowia i miłego robótkowania.

    OdpowiedzUsuń
  7. dlaczego oczy są naklejane przecież można zrobić inaczej !

    OdpowiedzUsuń
  8. Można zrobić inaczej , ale moje są naklejone . :)

    OdpowiedzUsuń